Wodników Trzech
Już wkrótce – wiosną 2023 – Pluton dokona ingresu w znak Wodnika, więc znów będzie głośno o ideach reprezentowanych przez ten znak, przez ten archetyp i tę astrologiczno-mitologiczną figurę.
Starożytni Egipcjanie i Babilończycy obserwując jego wschody zauważyli, że wtedy właśnie zaczyna się coroczna życiodajna powódź. Jego zaś zachód oznaczał koniec ery deszczowej, stąd był pokazywany jako młodzieniec z dzbanem, z którego wylewa się woda. Wodnik obecny był także w mitologii greckiej. Ganimedes był najprzystojniejszym mężczyzną na Ziemi. Był także synem Trosa, króla Troi, od imienia którego pochodzi nazwa miasta. Zeus zauroczony Ganimedesem zapragnął mieć go u swego boku. Przemieniwszy się w orła, porwał młodzieńca i przeniósł na Olimp, gdzie służył bogom, podając im wodę wymieszaną z nektarem i ambrozją.
Współczesne interpretacje Wodnika powiązały go z heroicznymi postaciami wielkich bohaterów, wizjonerów i liderów, którzy wykraczają poza swoją epokę, a zatem bywają niedoceniani, nierozumieni, odrzucani, karani za swoją odwagę i altruizm, jak Prometeusz (gr. „myślący naprzód”), który ukradł bogom ogień, by dać go ludziom i został za to ukarany przez Zeusa przykuciem do skał Kaukazu.
Wodnikowe postaci zawsze wyprzedzają epokę, będąc w awangardzie postępu, rewolucji, odkryć, innowacji, ale przede wszystkim zaciekle, do końca, bezkompromisowo i za wszelką cenę kochają wolność i potrafią za to płacić wielką cenę.
Wodnik jest jednak na swój sposób tragiczną figurą, gdyż czasem w zapędzie, w dążeniu za dobrem, pokojem i wolnością może czynić rzeczy zaprzeczające tym idem wikłając się w niepotrzebne konflikty, wojny, ideologiczne spory i batalie.
Nie może nas zatem dziwić, że w astrologii tradycyjnej, gdy jeszcze nie znano Urana, Wodnikiem rządził surowy Saturn, tyle, że bliżej mu było do postaci mitologicznego Hefajstosa – boga kowala, który dziś byłby patronem innowatorów, technologów, inżynierów i odkrywców.
Fascynujące role Wodniki odgrywały w polityce, zwłaszcza współczesnej. Trzech Wodników, z trzech różnych światów, cywilizacji i kultur, a jednak mocno powiązanych i spętlonych kwantowo przez obecne dzieje, historię i miejsce scenicznego dramatu – Ronald Reagan, Borys Jelcyn i Wołodymyr Zełenski.
Wszyscy trzej chcieli, by świat był lepszym miejscem, chcieli pokonać zło, chcieli uzdrowić pewien obszar świata, który od wieków spływał krwią, był miejscem kaźni, zniewolenia, cierpienia i przemocy.
Ronald Reagan (Słonce w Wodniku, ascendent Strzelca, Księżyc w Byku) startując w 1980 roku do wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych został odrzucony przez intelektualny i medialny meanstream. Kowboj z dzikiego zachodu, drugoplanowy aktorzyna, westernowy kowboj – takimi epitetami obrzucali go wyniośli intelektualiści, zwłaszcza europejscy, dla których prosta natura Reagana i jego bezpośredniość gryzła się z obrazem męża stanu. I choć nie ukrywał swoich mocno prawicowych poglądów, udało mu się wygrać wybory w tradycyjnie lewicowej Kalifornii.
Jego prezydentura była bardzo nierówna. Miał bowiem na koncie niezbyt chlubne epizody, jak wikłanie się w wojny w Ameryce Środkowej i aferę Iran-Contras. Jednak do historii przeszedł jako pogromca Związku radzieckiego i komunizmu rzucając sowietów na kolana, zmuszając Gorbaczowa do rozmów pokojowych i reform, które wysadziły w powietrze radzieckie imperium.
I to właśnie Reaganowi zawdzięczamy upadek sowietów i wielkie zmiany w Europie po 1990 roku. Jego wolnościowy duch dał również suwerenność narodom Europy Wschodnie, w tym również Polsce, gdzie Reagan był uwielbiany i podziwiany.
Borys Jelcyn (Słońce w Wodniku, ascendent w Bliźniętach, Księżyc w Raku) – mimo, że był komunistą z krwi i kości, radzieckim aparatczykiem, jednak był uważany w partii za liberała.
To z jego polecenia zburzono miejsce kaźni ostatniego cara Rosji Mikołaja II, a działo się to jeszcze za czasów ZSRR! Po wygranych wyborach prezydenckich musiał się zmierzyć z puczem Janajewa skierowanym przeciw I sekretarzowi KPZR Gorbaczowowi. Pucz miał na celu odbudowę ZSRR i był sprzeciwem wobec reform demontujących stary system.
Jelcyn przejmuje pełna władzę w ZSRR, a 8 grudnia 1991 roku w Puszczy Białowieskiej podpisuje akt rozwiązania ZSRR i staje się prezydentem Rosji.
Jelcyn był wybitną postacią i wielkim reformatorem, ale też był obciążony chorobą alkoholową. To jemu zawdzięczamy wyjście wojsk radzieckich z Polski. To on przyznał, że to Stalin dokonał zbrodni katyńskiej i w 1993 roku podczas swojej wizyty przeprosił Polaków za ten mord.
Ale ten wielki reformator, likwidator ponurego sowieckiego systemu, dokonał dwóch strasznych rzeczy. Doprowadził bowiem do wybuchu I Wojny Czeczeńskiej. Była to wielka klęska Rosji. Późniejsza II Wojna Czeczeńska była jednak koszmarem z najczarniejszych snów – i była konsekwencją jego drugiego straszliwego błędu.
Jelcyn zrobił bowiem jeszcze coś znacznie gorszego. Na swojego następcę powołał demoniczne uosobienie zła, jakim stał się Władymir Putin. Ponoć na łożu śmierci Jelcyn powiedział, że żałuje tylko dwóch rzeczy w życiu – wojny w Czeczenii i powołania na prezydenta Władymira Putina.
Trzecim wielkim Wodnikiem współczesnej historii stał się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński (Słońce w Wodniku, ascendent w Bliźniętach, Księżyc w Lwie). Jego historia ma pewne ciekawe podobieństwa do amerykańskiego Wodnika – Reagana.
Zełeński był – podobnie jak Reagan – aktorem grającym w niezwykle popularnych, ale niezbyt ambitnych produkcjach, w komediach romantycznych, tańcząc w lateksie w kabarecie, w niezwykle popularnym serialu „Sługa narodu”, gdzie proroczo zagrał samego siebie i odegrał swoją przyszłość, jako przypadkowego człowieka, którego zbieg okoliczności wyłonił na funkcje prezydenta państwa.
Lenin powiedział kiedyś: „są dekady, kiedy nie dzieje się nic; i są tygodnie, kiedy dzieją się dekady”. Każdy z tych wielkich postaci dostał historyczną okazję, wyczuł signum temporis (łac. znaki czasu), podjął wielkie heroiczne decyzje, zaznaczył się w historii swoją niezwykłą odwagą ustawiając się w sprzeciwie wobec zła. Każdy z nich jednak również zapłacił ogromną cenę za swoja misję. Reagan i Jelcyn już od dawna nie żyją.
Zełeński jest w centrum historii i przejdzie do panteonu tych wielkich postaci, których Wodnik jest patronem i nauczycielem i kontynuuje ich dzieło. I tak jak jego dwaj wielcy poprzednicy Zełeński staje się nowym Prometeuszem, który ukradł bogom (politycznym globalnym liderom) ogień, jakim były interesy z Rosją i oddał go prostym ludziom, którzy walczą o swoja godność i wolność od ponurego rosyjskiego imperium rozjeżdżającego Ukrainę.
Niebo w maju
Słońce przebywa w znaku Byka, by 21 maja wejść w znak Bliźniąt. W znaku tym znajduje się również Merkury, ale na skutek retrogradacji wróci on w znak Byka, gdzie znajduje się Uran. Wenus przebywa w Baranie, by pod koniec miesiąca wejść w znak Byka. Mars i Jowisz znajdują się w Baranie, Saturn zaś w Koziorożcu. Neptun wędruje przez Ryby, Pluton zaś retrograduje w Koziorożcu. Pełnia Księżyca będzie mieć miejsce 16 maja w znaku Skorpiona. W dniu tym dojdzie również do całkowitego zaćmienia Księżyca. Nów będzie mieć miejsce 30 maja w Bliźniętach.
Ważne aspekty w maju
04.05 – Jowisz w sekstylu z Plutonem
04.05 – Mars w sekstylu z Uranem
07.05 – Saturn w sekstylu z Eris
18.05 – Mars w koniunkcji z Neptunem
23.05 – Mars w sekstylu z Plutonem
29.05 – Mars w koniunkcji z Jowiszem
Świat w maju
Kluczową figurą maja będzie półkrzyż znaków stałych, do jakiego dojdzie 16 maja na pełni Księżyca. Pełni będzie towarzyszyć całkowite zaćmienie Księżyca. Cień zaćmienia wraz z linią węzłów przebiega w roku 2022 przez pas znaków Byk – Skorpion, przez pas dwóch uniwersalnych idei, dwóch zasad: życia i śmierci. Byk reprezentuje siły życiowe, witalność i płodność. Skorpion zaś symbolizuje przemijanie, odchodzenie, rozpad, gnicie i śmierć, ale też przemianę i przeobrażenie w nowe życie.
Walkę życia i śmierci obserwujemy niemal każdego dnia w telewizji, słuchamy o tym w radio, czytamy o tym w prasie i w sieci. Na żyznych ziemiach Ukrainy, w miejscu, które karmiło setki milionów ludzi na całym świecie, otworzyły się bramy piekieł i dzieje się koszmar na jawie. Nie pierwszy raz zresztą. W latach trzydziestych, gdy odkryto planetę Pluton – współczesnego władcę znaku Skorpiona – na rozkaz Stalina komuniści wywołali sztuczny głód w Ukrainie, na skutek którego zmarło do trzech, aż nawet do dziesięciu milionów ludzi. Wszystko to działo się na najbardziej żyznych ziemiach kontynentu, a może nawet i całej planety.
Niewątpliwie Putin podąża za swoją obraną już wiele lat temu, jeszcze w czasach II Wojny czeczeńskiej, strategii niszczenia, mordowania, palenia, gwałtów i zbrodni, tak jak to robili jego poprzednicy z azjatyckich stepów setki lat wcześniej. Tego typu imperialne akty podbojów nie są niczym w historii nieznanym i były stosowane przez całe wieki, ale dla Europejczyków wydawały się tylko jakimś mrocznym cieniem przeszłości. I choć wydawało się, że takich scen już w tej części świata nie ujrzymy, to jednak media pokazują je w pełnej skali.
Jednym z najważniejszych zdarzeń maja będzie ingres Jowisza w znak Barana, co nastąpi 11 maja. Dwa tygodnie później w Barana wkroczy Mars – władca tego znaku. Obie planety znajdą się w koniunkcji 29 maja. Pojawienie się obu planet w Baranie, wraz z ich koniunkcją, plus zaćmienie Księżyca, to groźna, ponura mieszanka. Jowisz traci swoją opiekuńczą moc i w Baranie ulega marsowym wpływom.
Nie ma zatem wątpliwości, że dojdzie do znaczącej eskalacji działań zbrojnych w Ukrainie. Rosja chce wciągnąć w wojnę Mołdawię po to, by odciągnąć część ukraińskich wojsk od frontu, co zarazem miałoby osłabić ukraińską obronę. Agresywna koniunkcja Marsa z Jowiszem może sprzyjać Rosji, ale może też sprzyjać Ukrainie. Tak czy inaczej – wojna zacznie przybierać bardziej ofensywną, agresywną formę.
Jednak im bardziej sytuacja zacznie się zaostrzać, tym silniej zaczną się odzywać zwolennicy polityki „business as usual” (interesy, jak zwykle), którzy zaczną wzywać do zawarcia jakiegoś porozumienia z Rosją, pokojowych negocjacji, które odbywałyby się kosztem ukraińskich interesów.
Te niepokojące procesy mocno widać w horoskopie Ukrainy, gdzie tranzytujący Uran – na razie zbliży się – a w roku 2023 przejdzie przez Imum Coeli horoskopu Ukrainy. Nie jest zatem wykluczone, że może dojść do najgorszego możliwego scenariusza – zamrożenia ukraińskiego konfliktu na długie lata, gdzie Rosja okupuje Donbas, Ługańsk, blokuje dostęp do czarnomorskich portów.
Ten bardzo trudny i niebezpieczny test ukraińskiej polityki i przywództwa Wołodymyra Zełeńskiego pomoże szczęśliwie zaliczyć Saturn wędrujący przez Medium Coeli horoskopu Zełeńskiego, co pomoże mu zbudować i utrwalić szeroką antyputinowską koalicję, a przy okazji zamknąć usta różnym zdrajcom, symetrystom i zwolennikom interesów z Putinem, w stylu premiera Orbana, niemieckiego, austriackiego i francuskiego lobby przemysłowego. Jest więc szansa na to, że Ukraina zachowa jedność i nie podzieli losów Nadniestrza, Abchazjii i Osetii, w których Rosja zainstalowała swoje przyczółki.
Astrologiczny przegląd
Zaćmienie Księżyca będzie mieć miejsce na Słońcu horoskopu Izraela, co sprawi, że na Bliskim Wschodzie znów zrobi się gorąco.
Zaćmienie Księżyca znajdzie się również na Słońcu horoskopu giełdy nowojorskiej z 1792 roku, co fatalnie wróży dla rynków finansowych i zapowiada potężne wstrząsy w globalnej gospodarce.
Niepokojące rzeczy zaczynają się dziać na Bałkanach. Dyrekcyjny pluton na Księżyciu horoskopu Chorwacji może przypomnieć o demonach przeszłości – innej strasznej wojnie, która miała miejsce w Europie – o wojnie w dawnej Jugosławii.
Bardzo dziwna i zniechęcająca dla wielu zwolenników papieża Franciszka polityka łagodności wobec Rosji i chłodu wobec ofiary rosyjskiej agresji – Ukrainy, to konsekwencja dyrekcji Urana przez Księżyc ingresu papieskiego. Katolicy z Europy Wschodniej nie wybaczą papieżowi tej politycznej gry i dyplomatycznego symetryzmu, którego Watykanowi brakuje, gdy używa ciężkiej retoryki wobec walki z aborcją.
Neptun na Medium Coeli horoskopu Republiki Greckiej przypomni o starych problemach ekonomicznych Grecji, z których to państwo nie wyciągnęło, czyli z kryzysu sprzed 12 lat.
Uran na Wenus horoskopu premiera Orbana i kanclerza Scholza sprawi, że obaj politycy będą mocno lawirować w polityce wobec Rosji.
Jowisz na ascendencie horoskopu Białorusi sprawi, że antyłukaszenowska opozycja mocno się zaktywizuje, a zajęta wojną z Ukrainą Rosja nie będzie w stanie rozpalić terroru na Bialorusi, co jej się udało uczynić w ostatnich dwóch latach. Dodatkowo Uran na descendencie prezydentury Łukaszenki zapowiada, że być może jego kres rządów jest już bliski.
Jowisz na Medium Coeli horoskopu Gruzji zapowiada ryzykowne, ale odważne działania skierowane w stronę akcesji Gruzji do Unii Europejskiej. Możliwe, że Gruzja zapewni wsparcie stojącej wobec perspektywy rosyjskiej agresji Mołdawii.
Przed Rosja jedno z najbardziej dramatycznych zdarzeń w skali kilkunastu lat. W horoskopie Rewolucji Październikowej Uran utworzy opozycję do Słońca horoskopu rewolucji, co zapowiada czas potężnych wstrząsów i kryzysów, który przetoczy się przez rosyjską federację, co może nawet oznaczać jej rozpad lub separatystyczne ruchy na obszarze federacji.
Opozycja Saturna do Słońca Emiratu Afgańskiego zapowiada narastający kryzys nieudolnych rządów talibów w Afganistanie.
W horoskopie Stanów Zjednoczonych dyrekcyjny Mars wkracza na Księżyc. Zaś w horoskopie prezydenta Bidena progresywny Księżyc wkracza w znak Barana, co oznacza coraz poważniejsze zaangażowanie USA w wojnie w Ukrainie, a zarazem jest ostrzegawczym sygnałem skierowanym w stronę Chin, by nie odważyły się dokonywać żadnych agresywnych działań wobec Taiwanu.
Kraj
Wojny przyspieszają procesy społeczne, zaostrzają niektóre problemy i konflikty, inne zaś osłabiają sprawiając, że wczorajsze dramaty i wstrząsy dziś nie mają już żadnego znaczenia i nie wywołują większych emocji. Gdy mają miejsce jakieś duże, poważne kryzysy o charakterze międzynarodowym, lub konflikty zbrojne, zwykle obserwuje się efekt tzw. „skupienia się wokół flagi”, czyli wzrostu poparcia dla rządzącej formacji. Zjawisko to, o ile wystąpiło, było krótkotrwałe, a wojna w Ukrainie tylko na pewien czas zawiesiła nasze wewnętrzne spory.
Nie ma bowiem wątpliwości, że Polska poniesie konsekwencje wojny w Ukrainie, czyli właściwie u naszych granic. Jednak pewnych procesów polityczno-społecznych wojna nie zatrzymała, niektóre nawet wzmocniła i zaogniła, jak choćby konflikt z Brukselą w kwestii praworządności, co zablokowało unijne fundusze związane z Krajowym Planem Odbudowy. Rządząca formacja nie ma bowiem zamiaru odwracać swoich planów związanych z podporządkowaniem sądownictwa czyniąc w zasadzie to samo, co robił Putin, Erdogan i Orban.
Jednak stojąc wobec perspektywy poważnego kryzysu, jaki nadciąga, Polska bardzo potrzebuje unijnych środków. Rządzący chcą iść na kompromis z Brukselą, odkręcając częściowo zmiany w sądownictwie. Wielkim hamulcowym tego procesu jest koalicjant Prawa i Sprawiedliwości Solidarna Polska i rządzący nią Zbigniew Ziobro. Wprawdzie nie znamy jego godziny urodzenia, więc horoskop Ziobry jest tylko ogólny, ale w maju do urodzeniowego Słońca Ziobry opozycję zacznie tworzyć Saturn i zakończy ją w styczniu 2023. Dodatkowo Saturn od marca do listopada tworzy opozycję do Marsa.
Tak twarde uderzenie Saturna do dwóch ważnych planet horoskopu Ziobry zapewne oznacza jego znaczące osłabienie lub może zwiastować upadek koalicji. Zbigniew Ziobro wypełnia polityczną misję w systemie sprawiedliwości, którą zaakceptował Jarosław Kaczyński, więc nie ma tu konfliktu o charakterze ideowym. Ziobro w sądownictwie robi dokładnie to, czego życzy sobie Kaczyński. Prezes PiS jednak nie lubi, gdy ktoś mu się stawia, więc gdyby mógł, na pewno pozbyłby się Ziobry, który utrudnia mu pełne jedynowładztwo na prawicy.
Patrząc na twarde aspekty Saturna w horoskopie Ziobry jest całkiem możliwie, że dojdzie do jakiejś próby obalenia Ziobry. Jeśli jednak doszłoby do rozłamu na prawicy, oznaczałoby to wcześniejsze wybory, którymi Kaczyński szantażuje Ziobrę. Jednak w tym roku wybory są mało prawdopodobne. Niektórzy komentatorzy zaczynają jednak mówić o wiośnie 2023, o którym to terminie też wspominałem w prognozie na rok 2022.
Potężny kryzys, jaki się rozkręca, może sprowokować Kaczyńskiego do taktycznego uniku i zrzucenia na opozycję konsekwencji kryzysu, z którym będzie się musiała zmierzyć, licząc na to, że kryzys ten szybko zmiecie słabe rządy opozycji i przyniesie powrót do władzy Prawa i Sprawiedliwości pozbawionego balastu Solidarnej Polski.
W horoskopie sejmu IX kadencji czeka nas bowiem seria wstrząsowych, wybuchowych aspektów. Od stycznia do grudnia 2022 Pluton wędruje przez ascendent horoskopu sejmu. Zaś od lipca 2022 do kwietnia 2023 Uran rozpocznie wędrówkę przez Księżyc horoskopu sejmu. Dodatkowo w horoskopie chrztu Polski (w dwóch jego wersjach) wiosną 2023 Jowisz będzie tranzytował Słońce i MC chrztu, co zapowiadałoby znaczące polityczne przesilenie i przyspieszenie mogące zapowiadać wcześniejsze – wiosenne – wybory.
Polityczne gry jednak nie uchronią rządzących przed bolesnymi konsekwencjami zawieruchy, która ma miejsce w tej części świata. Zaćmienie Księżyca z połowy miesiąca będzie mieć miejsce w opozycji do Słońca prezydenta Andrzeja Dudy oraz w koniunkcji z horoskopem II kadencji rządu Morawieckiego. Nic dobrego to dla rządzącej prawicy nie zapowiada nasilając prawdopodobnie spadki poparcia dla władzy.
Gospodarka
Uwaga obserwujących polską scenę analityków i komentatorów zwrócona była mocno w ostatnich miesiącach na kwestie geopolityczne, wojnę w Ukrainie, nasze relacje z Unią Europejską, NATO i Stanami Zjednoczonymi. Kwestie ekonomiczne i gospodarcze były gdzieś w tle, ale zaczynają wkraczać do głównego nurtu. I to co się stanie z gospodarką, finansami i złotym zaczyna stawać się tematem wiodącym, koncentrującym uwagę, troski, obawy i lęki.
Populistyczna polityka rządzącej Polską formacji plus niskie kompetencje w zarządzaniu polityką pieniężną doprowadziły do poważnych problemów ekonomicznych, które nałożyły się na ekonomiczne konsekwencje wojny w Ukrainie. Od połowy zeszłego roku ostro zaczęła przyspieszać inflacja, której nie zatrzymały mocno spóźnione interwencje NBP. Drożyznę wywołała duża podaż pieniądza i populistyczne rozdawnictwo rządzącej formacji oraz inne działania przyspieszające inflację.
Walka z inflacją to koszmar dla każdej władzy, a dla populistów to coś w rodzaju karmicznej, piekielnej kary. Walka z inflacją jest bowiem brutalnym i bolesnym dla społeczeństwa procesem, który doprowadzając do recesji, wzrostu kosztów kredytu, właściwie wywołując kryzys, przynosząc dotkliwe konsekwencje dla obywateli, o czym się przekonał Leszek Balcerowicz – autor polskiej transformacji ekonomicznej zyskując miano jednej z najbardziej znienawidzonych przez populistów postaci.
Jednak powstrzymanie się przed walką z inflacją, jest jeszcze gorsze, gdyż i tak wywołuje kryzys, tylko odłożony w czasie i dużo bardziej bolesny w skutkach. I choć rząd chce odsunąć od siebie problem drożyzny i propagandowo zwalić inflację na rzecz wojny, to jednak niespecjalnie się to uda. Historia uczy, że większość populistów kończy tak samo – doprowadzając gospodarki i finanse do kryzysu, które to kryzysy ich zmiatają i obalają. Możliwe, że podobnie będzie i w Polsce.
Sygnał nadciągającego kryzysu – rosnąca inflacja, rosnący poziom zadłużenia, obniżenie wartości obligacji, spadek notowań złotego, słabnąca gospodarka, konieczność dokonania cięć w wydatkach widać doskonale w horoskopie wprowadzenia złotego w życie, jako waluty (reforma Grabskiego z 1924 roku), gdzie Uran wędruje właśnie przez Imum Coeli tegoż horoskopu.
Uran przynosi wstrząsy, rewolucje i skokowe zmiany. IC horoskopu zaś to poczucie bezpieczeństwa i stabilizacja, a także społeczeństwo, więc nie jest to wydarzenie przyjemne dla ludu. Poprzednim razem Uran był na IC tegoż horoskopu w roku 1939, której to daty nawet nie trzeba specjalnie wyjaśniać i interpretować. Wojenne analogie są w obu datach nadzwyczaj wyraźne. I tak jak 1939 był bolesnym testem dla rządzącej II RP populistyczno-nacjonalistyczno-autorytarnej Sanacji, tak i 2022 jest testem dla populistów ze Zjednoczonej Prawicy.
Majowe zaćmienie Księżyca znajdzie się na Słońcu horoskopu Polskiego Ładu. I choć samo pojęcie właściwie zniknęło, a reforma reformy trwa w najlepsze, to jednak Polski Ład miał zasadnicze powiązanie z unijnymi funduszami w ramach Krajowego Planu Odbudowy, które to fundusze nadal nie są Polsce przyznane. Zaćmienie Księżyca w tym horoskopie raczej nic dobrego nie wróży ambitnym planom inwestycji w ramach KPO.
Nakręcająca się spirala cenowo-płacowa jest niezwykle groźna dla gospodarki, gdyż eskaluje konflikty, wywołuje strajki i niszczy stabilność finansów publicznych. W horoskopie Porozumień Sierpniowych (horoskop Solidarności) dyrekcyjne Słońce wędrować będzie przez Plutona, co oznacza nasilenie się konfliktów i sporów o charakterze płacowym. Rządzący planowali przed wyborami sowicie obdarować elektorat, ale nie będzie mieć to przełożenia na wzrost popularności, gdyż inflacja szybko pożre propagandowy efekt podwyżek płac i emerytur.